w domu

[...] że ktoś wejdzie poniżej BMR? rozwali sobie hormony i w ogóle trzeba wierzyć w ludzi i ich motywować ;-D ja teraz na ten przykład zjadam około 2700kcal, ruszam się tyle co nic, bo nawet mało z domu wychodzę i waga mi się trzyma ok 79kg jak dorzucę (bo taki jest plan już niedługo) treningi to spokojnie się dotnę bez dalszego obcinania tej podaży

Zjeść coś / łyknąć w miare szybko, wiadomo - trzeba. Ale też nie przesadzajmy, bo są tego typu historie, że koleś po siłowni nie weźmie prysznicu bo musi w ciągu 15 minut wrócić do domu, ugotować i zjeść. Nie popadajmy w paranoje

[...] gościowi konia namalować, ale jak to Ukraince chlać się im chciało, kasy jeszcze nie zarobili, to wpadli na pomysł że sprzedadzą farbę. Na drugi dzień patrzą że właściciel domu idzie, a obraz nie namalowany bo farby nie ma, ale że gdzieś znaleźli końcówkę farby to wysmarowali koniu pysk. właściciel się pyta co z obrazem? -nie namalowany, bo [...]

[...] i jedynie poprzez robienie zakwasu mozna uzyskac jakis wilgotny chlebek, ale pizza to ciasto drozdzowe i bardzo cienkie, wiec jak walnie sie w calosci razowa, nie ma sie zadowalajacego nie ma. No i oczywiscie woda, oliwa z oliwek i drozdze. Ta pizza akurat jest zrobiona z maki z orkiszu (dozsza wersja, ale zdrowsza ), bo pszenna z domu wyszla

[...] ja w szczycie choroby jak naprawde juz fatalnie sie czulam wsiadlam po prostu w auto i zawiozlam sie do rodzicow, do spokojnego, pustego i jakze tym samym przyjemnego domu , nie wiem jak Ty Obli ale ja przy dzieciach nie moge chorowac tzn one mi nie dadza polezec nawet 5 min bylam u lekarza, wszystko ok, z dzidzia tez, za 2 tyg poznam [...]

kuurwa ! za******lalem caly dzien z dobrym humorem dzisiaj bo mialem dzis dymac, a tu ****a nie bo starzy jej nie wypuszcza no ****a nie moge ! ja *******e (jak mozna miec 18 lat i ze matka z domu nie wypusci bez jaj... ?) Zmieniony przez - oo0pS w dniu 2011-05-07 19:02:21

no właśnie ja też lubie poczuc trening a potem czołgać sie do domu na czterech, a mi tutaj pan jakis mowi ze mam maszerowac dwie godziny... ok czyli zostane przy intensywnym treningu aerobowym, moge go ewentualnie przedluzyc np 40 min intensywny a potem szybki marsz godzinny (wyczytalam gdzies ze dopiero po 40 min zaczyna palić sie najwiecej [...]

[...] Trening przyjemny. Nie leciałem z ciężarem zbytnio do góry, bo starałem się wykonywać ćwiczenia wolniej i dokładniej. Mimo, że mało jadłem, bo od rana miałem zajęcia koło domu to jednak na siłę to zbytnio nie wpłynęło. Zastanawiam się czy nie poćwiczyć jutro, bo na wesele w sobotę idę i by mi trening przepadł. Myślę, że nie będzie problemu [...]

[...] i mógłbym poświęcić na trening zaledwie jeden dzień tygodniowo. Niby lepsze to niż nic, ale wyżej kolega wspomniał o trzech dniach. Ciężko, kiedy w tygodniu wychodzi się z domu skoro świt, a wraca już po dwudziestej. Chętnie bym się przeszedł na siłkę w sobotę, jeśli znajdzie się tutaj jakiś łódzki gym-pal ;) Literacko: najlepiej będzie chyba [...]

[...] dowiedział się, że został na nią wezwany, udawał niewzruszonego i dziarsko szedł na badanie. Podczas drogi jednak zainicjował rozmowę z kolegą, po której udał się do do domu olewając badanie. Był pewny, że komisja mu to podadaruje, uznając zdarzenie za chwilowe bujanie w obłokach, ale się mylił. Komisja bowiem już od dłuższego czasu [...]

24 Grudzień - 50min truchciku Uwagi: Nie poddałem się i pobiegłem z bolącymi łydkami. Trening siły woli można rzec. Nie dość że w połowie treningu zrobiło się ciemno a ja byłem jakieś 4km od domu to jeszcze mało się nie zabiłem na tym śniegu i jeszcze te łydki. Wesołych ! Zmieniony przez - N3sta w dniu 2010-12-24 16:32:42

7 Styczeń Najpierw trening biegowy piłkarzy - 2km truchtu - 8x10 wieloskoków - 2km powrót Uwagi: Po śniegu i w czasie rozciąganie - 5' przerwy i mój trening - 4km ( szybko ) - 8x100m przebieżki ( na krótkich przerwach ) - 500m powrót do domu Uwagi: W sumie to nieźle się nabiegałem + ten śnieg = niezła siła biegowa

[...] zrobić ciąg, ale pierwszy kilometr - 4:20 sobie myślę - wft?;o rozbiegania przecież mam szybsze ^ ^ to kończę, wróciłem szybko i pobiegłem taki odcinek co na zawodach w gimbazie się biegało i pobiegłem wolniej o 27s :)) i mówie ******** idę do domu xD # myslik90 No gorączka mineła już ;-) Zmieniony przez - N3sta w dniu 2011-11-18 16:15:14

[...] bo wszystko robiłam ze świadomością mięśni :-D Po zrobieniu ostatniego brzuszka w radiu puścili tę piosenkę i aż naprawdę poczułam sie happy że to już koniec i mogę iść do domu jeść |-) }:-( Rozciągałam się uśmiechając się do siebie i nucąc ją pod nosem :)) A w lustrze w szatni zauważyłam, że pupa taka okrągła jakaś, a po napięciu jeszcze [...]

[...] ze sobą. No cóż, nie można całe życie progresować {{:-( %-) 5- masochizm z tą gumą #-P ale wtedy to mi już było wszystko jedno %-) Ogólnie- nie wiem, jak doczłapałam się do domu. Plecy też trochę tam mruczały ale to mały pikuś %-) A teraz siedzę i zastanawiam się w jak tu się ułożyć, żeby tyłek bolał jak najmniej. Ale żeby nie było- nie marudzę, [...]

[...] ogólnie czuję się szczuplejsza ale wymiary tego nie pokazują... W każdym razie w poniedziałek jadę do Szczecina, uwolnię się od tłustych mięs, jakie królują w moim rodzinnym domu i zgadywania ile mam ziemniaków na talerzu %-) I wtedy będzie dociśnięcie ;-) /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/8548012983f241c696ca390e7cb545cc.png Dzień 146 DNT Miska [...]

Obli! 8-) Jak dobrze, że już wróciłaś! };-) ;-) No, wyjechałam z domu, jestem na stancji, więc jestem sama sobie panią teraz i już żadnej karkówki czy żeberek (ulubionych mojego taty) nie będę musiała wąchać zadowalając się porcją jak dla niemowlaczka %-) Kiedyś coś mówiłaś o płukaniu nerek- teraz jest czas idealny :-) Dzien 4. 0. shoulders mob z [...]

[...] Ale tętno skoczyło 6-ok Ogólnie- Domsy na najszerszym trochę przeszkadzały ale dało się ;-) Trening wyssał ze mnie całą energię, nie mam pojęcia jak ja się doczłapałam do domu, ale jak już się doczłapałam to usiadłam i próbowałam siłą woli zrobić obiad %-) Nie udało się, więc musiałam wstać {{:-( Nie napisałam wczoraj, ale bolał mnie brzuch, [...]

[...] ale wciąż przyzwoite (chyba %-) ) Ogólnie- lubię ten dzień jak już skończę goblety ;-) dobrze było, tylko dziwnie długo, ale może specjalnie przedłużałam bo mi się do domu nie spieszyło Miska 120/170/40 Miałam dziś spięcie z mamą odnośnie mojej diety. @-) Dlatego trochę tłuszczu zostawiłam w misce, bo mama gotowała obiad, a ja już jej tak [...]

[...] poprawne i głębokie w moim odczuciu, progres :-) 1b- raty 1c- %-) zmniejszałam, żeby nie oszukiwać. Kilka razy traciłam równowagę W sumie po tej części mogłam iść do domu.Byłam mega przeciorana. NAprawdę dałam z siebie max tu I na resztę nie miałam już siły: 2a- #-P @-) żałosne... a i tak w ostatnim obwodzie myślałam, że nie dociągnę tych [...]